Stany Zjednoczone szukają sojuszników w Europie
Stany Zjednoczone szukają sojuszników w Europie. Zgodnie z komunikatem wydanym przez Biały Dom, 18 września będzie miała miejsce pierwsza oficjalna wizyta prezydenta Andrzeja Dudy w Białym Domu. Donald Trump wraz z małżonką zaplanowali między innymi koktajl. Z okazji setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Ale głównym celem wizyty ma być rozmowa „w cztery oczy”. Czego można oczekiwać w związku z tym wydarzeniem?
Stacjonowanie wojsk Stanów Zjednoczonych na terenie Polski
Jednym z tematów poruszanych przez przywódców Polski i Ameryki ma być obecność wojsk USA w naszym kraju. Jest to istotna kwestia. Zwłaszcza w świetle dość niedawno przyjętej przez Kongres ustawy im. Johna McCaina. Ustawa o autoryzacji wydatków na obronę narodową wymusza na szefie resortu obrony zaprezentowanie raportu. Który przedstawi zasadność obecności sił zbrojnych Stanów Zjednoczonych na terenie naszego kraju. Co więcej, raport ten musi zostać przedstawiony przed 1 marca 2019. Przyjęcie tej ustawy może jednak oznaczać, że decyzje zostały już podjęte. A raport będzie tylko formalnym ich potwierdzeniem.
Zagadnienia geopolityczne, Nord Stream 2 i amerykańskie inwestycje
Kolejnym tematem, o jakim spekulują media w obu krajach, jest kwestia wstrzymania budowy Nord Stream 2. Oraz dostaw amerykańskiego gazu do Polski przez Trójmorze. Na pewno nie obędzie się bez omawiania geopolityki. Napięte stosunki między Donaldem Trumpem a Unią Europejską i kolejne sankcje nakładane przez obie strony sprawiają, że Stany Zjednoczone chętniej szukają sojuszników na starym kontynencie.
Sam prezydent Trump w lipcu powiedział, że „Unia Europejska to wróg”. Na co przywódcy Francji i Niemiec odpowiedzieli, że nie ufają już Stanom Zjednoczonym. Z pewnością obecna polityka polskiego rządu wobec UE napawa Trumpa nadzieją na zdobycie ważnego geopolitycznie sojusznika. Zagadnienia energetyczne i amerykański gaz w Polsce to ważne karty przetargowe. Podobnie jak inne inwestycje.
Bezpośrednie relacje i ocieplenie stosunków
Nie jest tajemnicą, że pozyskanie amerykańskich inwestycji będzie dla Polski korzystne. Prezydent Duda poruszał już kwestie związane z pozyskaniem funduszu na rozwój państw Trójmorza w trakcie wizyty w Australii, więc to samo zrobi zapewne w Białym Domu. Stosunki między Polską a Stanami Zjednoczonymi były również nieco napięte, w związku z ustawą o IPN. Ale w ostatecznym rozrachunku wsparcie decyzji Trumpa w sporze z Iranem i wycofanie zapisów o karaniu słów o „polskich obozach koncentracyjnych” umieszcza Andrzeja Dudę na korzystnej pozycji startowej.